festyn6.jpg

Sam po sobie nie posprzątam

Przykro pisać, ale może tylko zacytuję „Obowiązki właścicieli psów - usuwanie niezwłocznie zanieczyszczeń pozostawionych przez psy i inne zwierzęta w obiektach i na innych terenach przeznaczonych do użytku publicznego, a w szczególności …”

więcej.

Oczywiście nie chodzi o to aby Straż Miejska wymuszała sprzątanie metodą nakładania mandatów, ale o to, aby na chodnikach było czysto, a dzieci nie musiały być nierzadko czyszczone z psich odchodów po powrocie ze spaceru, nie wspominając już o takim drobiazgu jak obklejone kupą buty.

Apelujemy do właścicieli miłych czworonogów, aby wychodząc na spacer pamiętali o zabieraniu torebki i sprzątaniu psich odchodów. Rozumiemy problem tym bardziej, że niektórzy radni osiedlowi również mają czworonożnych przyjaciół, po których solidarnie sprzątają. Ratunku!